niedziela, 18 marca 2012

zapowiada się ciekawy,interesujący, niezwykły i przepiękny, pełny słońca dzień w łóżku.. cudownie wręcz, rozchorowałam się. po wczorajszych targach, stwierdziłam,że wybieram Naftę. LO w Poznaniu niestety nie wypali.. a taka wielka szkoda. No trudno poradzę sobie jakoś z tą wiadomością, w Nafcie powinno być równie dobrze. Oczywiście po czwartkowym turnieju siatkówki nie wypadło zbyt dobrze, no ale zgarnęłam statuetkę najlepszej atakującej, tak się cieszę :) wracając do info związanego z tańcem, prawdopodobnie dołączę do istniejącej już grupy modern jazzowej, w kwietniu :D powinnam jakoś to wszystko ogarnąć, chociaż będzie ciężko. no to z niecierpliwością czekam już do maja na tatuaż i majówkę w Poznaniu. 3 lata to dużo? mam nadzieję,że wytrzymamy..


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz