niedziele zawsze są nudnawe, spałam dziś do 13stej i już obiad jadłam zamiast śniadania, później zakupy no i wypad do kawiarni :) wieczorne rozmowy z najlepszymi i chwile spędzone przy ulubionych piosenkach. Uwielbiam. Jutro mam tylko dwie lekcje, bo rekolekcje jedyny fakt który mnie cieszy :) byle do piątku i znów na oczy ujrzę Poznań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz